75 lat od tragicznej śmierci mistrza żużla
Data rozpoczęcia: 2025-09-23
Data zakonczenia:
75 lat temu, dokładnie 26 września 1950 roku, zmarł Alfred Smoczyk, legenda polskiego żużla i patron leszczyńskiego stadionu. Człowiek, który przeszedł do historii jako pierwszy powojenny Indywidualny Mistrz Polski na żużlu.
W chwili śmierci miał niespełna 22 lata. Zginął w wypadku drogowym, na trasie Leszno – Gostyń, w okolicy lasku kąkolewskiego. Jego motocykl uderzył w drzewo. Śmierć utalentowanego żużlowca pogrążyła w żałobie nie tylko rodzinę i przyjaciół, ale całe Leszno i znaczną część sportowej Polski. Informacja o jego tragicznym wypadku znalazła się na pierwszych stronach gazet, a w pogrzebie uczestniczyły tłumy.
Smoczyk urodził się 11 października 1928 roku w Kościanie, ale gdy miał 5 lat jego rodzice przeprowadzili się do Leszna. I to właśnie tu rozpoczęła się jego żużlowa pasja. Na motocyklu zaczął jeździć jeszcze w czasie okupacji, a ścigać się, gdy czarny sport w naszym kraju dopiero raczkował. Kibice go uwielbiali.
„On to, jak żaden dotychczas z polskich motocyklistów doprowadził jazdę na żużlu do najwyższych granic możliwości… Brawurą i jednocześnie doskonałym opanowaniem techniki jazdy, Smoczyk porywał tłumy” – pisał o nim „Przegląd Sportowy”.
Znawcy twierdzili, że miał talent, jakim może pochwalić się niewielu. Wróżono mu światową karierę…
W gablotach przy Czytelni naukowej Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Stanisława Grochowiaka w Lesznie od kilku dni można obejrzeć wystawę poświęconą Alfredowi Smoczykowi. W naszych zbiorach znajdują się książki i liczne artykuły o legendarnym żużlowcu. Przeczytacie je w bibliotece, ale do części z nich, jak choćby do archiwalnych artykułów z „Panoramy Leszczyńskiej”, możecie zajrzeć nawet w domowym zaciszu dzięki Leszczyńskiej Bibliotece Cyfrowej. Zachęcamy do lektury.
(mach)