Robert Ziółkowski - pisarz, ex policjant z grupy „łowców głów”
Data rozpoczęcia: 2021-07-15 17:00
Data zakonczenia: 2021-07-15 19:00
Miejska Biblioteka Publiczna w Lesznie zaprasza na ekscytujące spotkanie rozpoczynające cykl "Wakacje z książką". Już 15 lipca 2021 r., o godz. 17:00 w Bibliotece Ratuszowej spotkamy się z Robertem Ziółkowskim - pisarzem, podróżnikiem, ex policjantem z poznańskiej grupy „łowców głów”!
Jego Łowcy głów czy Wściekły pies to sensacyjne książki związane z tematem policyjnych porachunków ze światem przestępczym. Ziółkowski nudy nie znosi, więc ostatnio zabrał nas w świat afrykańskich wojowników plemienia Karamojong, na styku Ugandy i Sudanu Południowego. „Walczy” też u boku swych bohaterów w Powstaniu Wielkopolskim.
Rocznik 1967. Przez szesnaście lat służył w polskiej policji. Jego kariera wiodła od "krawężnika", poprzez dochodzeniówkę, wydział zwalczania przestępstw gospodarczych, do specjalisty wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej. Ostatnie lata przepracował w Zespole Poszukiwań Celowych wielkopolskiej komendy. Zespół, którego był członkiem, zajmował się poszukiwaniem ukrywających się zabójców, bandytów, gangsterów, handlarzy narkotyków oraz porywaczy dzieci. Policjanci z ZPC brali udział w akcjach w kraju i poza granicami. Poznańskie ZPC posadziło między innymi "Makowca", członków gangów "Borysa" i "Drewniaka". Dokonywali około stu zatrzymań rocznie, a ich akcje były szeroko komentowane w mediach.
Robert Ziółkowski jest absolwentem Akademii Rolniczej i Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Zajmował się dziennikarstwem, działalnością samorządową, biznesem.
Szare wilki z Jarocina
W wyniku brutalnego gwałtu, w Kilonii ginie siostra pruskiego militarysty, pułkownika von Wussowa. Z ofiary zostaje zdarty rodowy piętnastowieczny medalion. Wussow poprzysięga zemstę. Rozpoznanie dla niego jest proste, kto posiada medalion jest mordercą.
Akcja kryminalna zostaje spleciona z walką powstańców wielkopolskich z Jarocina, którzy w szarych mundurach – feldgrau , ale już z polskimi orzełkami na czapkach i białoczerwonymi opaskami na ramionach, niczym szare wilki kąsali pruskich najeźdźców. I jak gnębione od setek lat wilki, nie tylko nie dali się pokonać przez 123 lata niewoli , ale skutecznie wywalczyli powrót Wielkopolski , Kujaw i Pomorza w granice Rzeczypospolitej.
Zawsze krok przed Niemcami, skłóconą Warszawą i zachowawczym Poznaniem, już w listopadzie 1918 roku wyrwali z rąk Prusaków Jarocin.
Książka o zapomnianych bohaterach, w porównaniu, z którymi bledną , wypromowane ikony naszej tradycji i historii. Oni udowodnili, że można zwyciężać minimalizując straty własne , biorąc jednocześnie największy łup wojenny w historii polskiego oręża.
Łowcy głów
Ścigany w polskim wydaniu!
Robert Ziółkowski w swym olśniewającym pisarskim debiucie godnym wprawnego pióra doświadczonego pisarza powieści sensacyjnych prowadzi nas po zakamarkach ludzkich dusz i kuluarach policyjnej pracy. Polskim kryminałom bardzo często zarzuca się powierzchowność w kreowaniu realiów pracy policyjnej. Łowcy głów temu zaprzeczają i po raz kolejny potwierdzają znaną prawdę, że najbardziej nieprawdopodobne historie dzieją się w prawdziwym życiu, tuż obok nas.
"Choć Robert Ziółkowski zastrzega, że Łowcy głów są literacką fikcją, uważni czytelnicy kronik kryminalnych dostrzegą inspirację prawdziwymi historiami. Bo przestępca ukrywający się przez lata w Legii Cudzoziemskiej czy zabójca opętany żądzą zemsty na dawnej żonie istnieli naprawdę. A Robert był członkiem policyjnej specgrupy, która takich bandytów ścigała. I dlatego nad zawodowymi pisarzami ma tę przewagę, że nie musi popuszczać nazbyt wodzy fantazji. Gdy maluje piórem sceny morderstw, przesłuchań i pościgów, można mu wierzyć, że nie ściemnia - tak to mogło wyglądać naprawdę. Równie wiarygodnie rysuje swoich bohaterów: nie idealizuje policjantów, pokazuje ich problemy i słabości, naciski przełożonych, kłopoty w domu, powszedni dzień życia na komendzie. Wszyscy znamy takich policjantów".
Piotr Żytnicki, "Gazeta Wyborcza"
Karamoja. Ostatni wojownicy
W „Łowcach głów” i „Wściekłym psie” były to dylematy, jakie przed facetem stawia praca w policyjnej spec jednostce , w „Tuż za rogiem” - mężczyzna uwikłany pomiędzy kobietami, a wymaganiami, jakie stawia mu dzisiejszy świat. „Ostatni Wojownicy” są powrotem do korzeni męskości, odkrywaniem przez białego, cywilizowanego człowieka pierwotnych wartości, które czerpie od żyjących na poziomie neolitu Wojowników niezależnego plemienia Karamojong w północnej Ugandzie. To tęsknota człowieka uwikłanego w skomplikowaną cywilizację za prostymi emocjami i jasnym kodeksem postępowania. Książka podróżnicza, awanturnicza i refleksyjna w jednym.