Aktualności Dodano: 10 marca 2024

Klarnecista w piwnicy

Data rozpoczęcia: 2024-03-10
Data zakonczenia:

Poniósł nas klarnet, popędziły skrzypki, w klimat wciągnęły gitary. W sobotę, 9 marca, w Bibliotece Ratuszowej koncert dał Yankel Band z klarnecistą Robertem Stefańskim. To była przygoda. 

- Gramy nie tylko jazz i blues w Ratuszowej. Sięgamy dalej, sięgamy głębiej - powiedział witając artystów Andrzej Kamiński, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Stanisława Grochowiaka w Lesznie. -   Myślę, że dziś poznamy nowe klimaty w Bibliotece Ratuszowej…

I poznaliśmy. Było rzewnie, radośnie, smutno, figlarnie, refleksyjnie a już za chwilę, ,,pod nóżkę’’. Koncert nie z tej ziemi, a już na pewno nie z tego czasu. Łódzcy muzycy zabrali nas po prostu w świat Bałut z początku ubiegłego wieku, ale zagrany w bardziej nowoczesny, jazzujący sposób. Klarnet unosił, skrzypki szalały, gitary współtworzyły klimat. Trudno było momentami utrzymać nogi w spokoju. Artyści utwory przeplatali opowieściami i tancbudach, w których tę muzykę grano, o legendarnym łódzkim, żydowskim mafioso, który pomagał biedakom w kwestiach prawnych i o tym, jak kultura żydowska inspiruje Yankel Band w tworzeniu własnych kompozycji. Pięknie. Kto nie był, niech żałuje. W sobotę wieczorem nawet publiczność grała (klaszcząc) i śpiewała. I nie mogło się obyć bez słynnego ,,Gdybym był bogaty…’’ ze ,,Skrzypka na dachu’’, choć w istocie tego wieczoru czarowna muzyka rozlewała się nie podachach, a po piwnicy. To chyba dobrze. W końcu skrzypek na dachu zwiastuje nieszczęście. Ufamy, że klarnet w piwnicy - same dobrze rzeczy. Na pewno moc wrażeń.